Bal Wszystkich Świętych przybliżał nas do uroczystości, która przypada 1 listopada. W bardzo radosnej atmosferze, przebrani za mieszkańców Nieba, przetańczyliśmy całe przedpołudnie. Byliśmy "na morzu w wielkiej burzy", ale nie baliśmy się wcale, bo Jezus z nami był. Patrzyliśmy na świat i na siebie nawzajem przez "okulary wiary". Ustawialiśmy schody do Nieba, by potem przejść przez symboliczną bramę. Śpiewaliśmy, że każdy może być święty!
Bardzo dziękujemy cioci Teresie za poprowadzenie zabawy, wszystkim ciociom w zaangażowanie przy dekorowaniu sali, a rodzicom za przygotowanie pięknych strojów!