Wczoraj mieliśmy ogromną przyjemność gościć w przedszkolu pana Grzegorza, wujka naszego Roszka z grupy Sówek. Opowiadał nam on o swojej pasji jaką jest nurkowanie.
Gość zaprezentował nam strój nurka z pełnym oprzyrządowaniem - jest on bardzo ciężki i ciepły, więc wymagało to wiele trudu potu. Dowiedzieliśmy się, co można zobaczyć w zimnych wodach polskich oraz ciepłych, np. chorwackich. Widzieliśmy filmy z podwodnego świata. Usłyszeliśmy wiele ciekawostek między innymi o tym, co robić jak spotka się pana rekina podczas nurkowania?; dlaczego w głębinach kolorowe ryby, rafy i skały są mniej kolorowe?. Mieliśmy dużo pytań, na które pan Grzegorz cierpliwie odpowiadał. Na koniec wykonał doświadczenie z nurkiem, który miał wyjaśnić, dlaczego do skafandra napuszcza się powietrze, i jaki to ma wpływ na zanurzanie i wynurzanie się z wody.
„Zaraził nas” swoim hobby, dlatego kilkoro maluszków chce też spróbować takiego sportu. Ale trzeba trochę poczekać – przynajmniej do 10 roku życia. A wcześniej, bo tuż przed wakacjami, powtórzymy spotkanie, obejrzymy nowe zdjęcia i filmiki, zadamy kolejne pytania.